Witam dzisiaj podsumowanie.
Po pierwsze cele związane z nieśmiałością. Po przeczytaniu fajnej książki (muszę chyba przeczytać ją jeszcze raz) uświadomiłem sobie nie tylko moje cele ale jak dążyć do tych celów. Tak więc co do śmiałości to myślę iż w tym miesiącu zrobiłem mały krok do przodu. Teraz zmiany zewnętrzne po określeniu planu treningowego cały czas nim ćwiczę, chodź dzisiaj mam małą przerwę spowodowaną zaj**** syfem który mi wyszedł pod okiem i całe oko mi spuchło
No to nara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz