czwartek, 28 stycznia 2016

Weięcej zycia na portalach niż w zyciu.



Czy nastały takie czasy. Może nadchodzą nie wiem ale jest coraz więcej ludzi którzy uważają ze życie w internecie stało się wyznacznikiem postrzegania i szacunku. Szukamy sposobów na coraz to większą popularność.



Cześć ludzi moim zdaniem się w tym zagubiła. Kreują się bez końca, aby przypodobać się jak największej ilości obserwujących. Dla nich splendorem jest jak największa ilość znajomych, których większość nie widzieli na własne oczy.

Co zrobić mamy my. Czy podjąć walkę kto ma lepsze życie i czekać na komentarze. ale czy w tym momencie skupiamy się na czymś co jest mało istotne. A zapominamy o czymś ważnym, o własnym życiu.

Kim być w tych czasach. Bądźmy sobą. Nie chce oceniać ludzi po profilach. Choć przyznam się wam że to robiłem.
Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz